Kuchenna apteka – 2 zwykłe przyprawy, przydatne na codzień

Po herbatki ziołowe w sezonie zimowym sięgają rzesze ludzi, nękanych przeziębieniem czy bólem gardła. Lipa, rumianek, melisa czy pokrzywa – te zioła tradycyjnie kojarzone są ze swoimi właściwościami leczniczymi.

Czasem jednak wyprawa do apteki okazuje się niepotrzebna. Kuchenne szafki w każdym domu kryją w sobie sekrety zdrowia i dobrego samopoczucia, a przyprawy używane do zupy mogą stanowić znakomite lekarstwo. Oto dwie z nich – w zupełnie nieznanym wydaniu.

Bazyliaprzyprawy sklep

To zioło sprawdza się w marynacie do mięs, a posypana nim pizza kojarzy się z atmosferą włoskiego miasteczka. Mało kto jednak wie, że bazylia ma poza tym silne właściwości antyoksydacyjne, a jej przeciwzapalne działanie jest kluczowe w przeciwdziałaniu wielu chorobom cywilizacyjnym.

Przyda się także, gdy pojawia się infekcja – nie tylko motywuje układ odpornościowy do bardziej aktywnego przeciwstawienia się jej, ale sama ma silny potencjał antybakteryjny. Dodanie 2 łyżek bazylii do ziołowych naparów pozwoli szybciej pozbyć się przeziębienia. Dzięki spojrzeniu w ten sposób na zwyczajne przyprawy sklep osiedlowy staje się dobrze wyposażoną apteką.

Majeranek

Jego smak jest niezastąpiony w tradycyjnym żurku, zachwalają go również zwolennicy klasycznych pieczeni. Ale użycie majeranku w ciężkostrawnych potrawach to nie przypadek – pobudza on wydzielanie żółci, przez to ułatwiając trawienie, a dodatkowo chroni śluzówkę żołądka.

Nie daje szans bakteriom, a i przeciwko wirusom się sprawdzi. W większej ilości wzmaga pocenie się, pomoże więc szybciej pozbyć się gorączki. Co więcej, majeranek rozszerza naczynia krwionośne, co zmniejsza ciśnienie krwi, a więc również ryzyko chorób układu krwionośnego.

ekologin

Add your Biographical Info and they will appear here.